Nowy korektor, który zmieni Twoje SPOJRZENIE na życie! Formuła nawilżająca: zawiera wit. E i ekstrakt z pestek jabłek, ukrywa cienie pod oczami i zmniejsza widoczność zmarszczek. Daje efekt wygładzonej i naturalnie wyglądającej skóry, możesz go użyć na swój ulubiony korektor dla efektu odświeżenia. Nigdy nie osiada w załamaniach i zmarszczkach.
Korektor Benefit Fake Up otrzymałam w ramach testów od sieci Sephora. Pierwsze podejście – bardzo sceptyczne, z reguły średnio lubię się z korektorami w sztyfcie, które ciężko współpracują z pędzlami, ale dałam mu szansę, w końcu to Fake Up, a to do czegoś zobowiązuje.
Szansę dałam dużą, praktycznie nie pożałowałam, jedyne co mi w nim nie pasuje to odcień MEDIUM, helou! Ja tu ligh’ciara jestem totalna, ale dałam radę, wiosna mi trochę w tym pomogła, trochę olejki samoopalające, a trochę podkład i korektor zaczął pracę na mojej powierzchni użytkowej. Co było dalej? Nawilżenie, cienie pod oczami sio! Delikatny glow, którego tak kocham, rozświetlenie w stopniu i natężeniu idealnym – zmarszczek nie mam (odpukać w niemalowane) więc nie ocenię jak działa w tym aspekcie, nie zmienia to faktu, że Fake Up to naprawdę dobry korektor, obecnie używam go na zmianę z moim ukochanym prolongwear z MAC, myślę, że kiedy zużyję ten z chęcią sięgnę po następny, wydajność jest bardziej niż w porządku. Cena może być przeciwskazaniem, ale ja już niejednokrotnie się przekonałam, że na produkty Benefit warto wydać, bo trwałość mają bezkonkurencyjną, a za ten korektor podejrzewam zapłacimy około 120zł w sieci Sephora.
Dziewczyny, macie już swojego fake'a? ;)
56 komentarzy
Szkoda, że aż tyle kosztuje :/
OdpowiedzUsuńdokładnie ;/
UsuńMój ulubiony korektor z MACa kosztuje 80zł a śmiem twierdzić, że jest niestety gorszy od tego :)
UsuńJakoś mnie on nie przekonuje:)
OdpowiedzUsuńMnie nie przekonywał dopóki go nie miałam :D
UsuńU mnie też medium jakoś daje radę teraz :D Ale na zimę byłby za ciemny...
OdpowiedzUsuńegzakli :D eeej do sobotyyyy :*
UsuńMam zamiar go kupić, tylko u mnie Sephory nie ma i jestem zmuszona odrobinkę się wstrzymać :-( A ten medium ciemny jest!
OdpowiedzUsuńJest ciemny, ale na ten okres u mnie daje radę :)
UsuńJa juz mam swoj ulubiony korektor z ArtDeco ;)
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie!:D
OdpowiedzUsuńnie jestem w stanie tyle wydać na jeden produkt niestety...
OdpowiedzUsuńJesteś już kolejna osobą, która chwali sobie ten korektor, a ja co raz bardziej i bardziej go pragnę :D
OdpowiedzUsuńMnie ten korektor w ogóle nie kusi ale to dlatego, że po prostu nie używam korektorów pod oczy:) Na całe szczęście nie muszę i mam nadzieję, że jeszcze długo nie będę musiała:D
OdpowiedzUsuńja może i nie muszę na razie, ale boję się panicznie, że kiedyś przyjdzie ten czas, że bez korektora ani rusz :P
UsuńJa jeszcze nie mam, ale muszę się zaopatrzyć, bo włażenie korektorów w zmarchy to moje przekleństwo ;P
OdpowiedzUsuńP.S. Jakie pazury! <3
też kocham swoje pazury hahaha <3
Usuńteż jestem lightowa ;D korektory pod oczy lubię zwłaszcza, że sezon zaliczeń się zbliża a ja jednak lubię mieć iluzję w miarę wyspanego oka ;P
OdpowiedzUsuńBrain chwalę za nagłówek! Genialny.
Nagłówek to dziecko My Pink Plum! Kochana :D
UsuńRozważam zakup :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę kupić PRolongwear z MACa, bo ten użyłam raz i zupełnie mi nie leży :(
OdpowiedzUsuńFajny ,ale dla mnie za drogi, wole mojego burzujka :P
OdpowiedzUsuńteż muszę kiedyś spróbować tego burżujka bo już wiele razy o nim słyszałam :D
UsuńMam kilka korektorów nabytych przy różnych okazjach, używam ich czasem ale najczęściej i tak jakoś po oczami ląduje to co na całej buzi :)
OdpowiedzUsuńA nie boisz się zniszczenia skóry pod oczami? Podkłady nie raz nie są delikatne i często są za ciężkie pod oczy, ale co ja mówię, przecież jesteś moim guru jeżeli chodzi o składy więc na pewno nie używasz niczego "ciężkiego kalibru" :D
UsuńAle masz teraz świetnie paznokcie zrobione!
OdpowiedzUsuńJestem szczęśliwą posiadaczką tego korektora. Odcien Medium jest na lato w sam raz. Zimą sięgnę pewnie po Light.
OdpowiedzUsuńWłaśnie parę dni temu opublikowałam post o Fake Up. U mnie również sprawdził się doskonale :-)
moj ulubieniec pod oczy, krycie nawilzenie i to glow za ktory tak go lubie, ma jasny i medium, najciemniejszy oddalam bo bardzo ciemny juz byl
OdpowiedzUsuńAuaaa cena boli;( Ja na szczęście nie borykam się z wielkimi cieniami w okolicy oczu więc nie potrzebuję dużego krycia
OdpowiedzUsuńbardziej spodobały mi się paznokcie <3
OdpowiedzUsuńKorektor, jak korektor, ale jakie pazury!
OdpowiedzUsuńech mam go na liście, jak tylko ujrzałam jego zdjęcie:]
OdpowiedzUsuńnie mamy, ale się zastanowimy ;)
OdpowiedzUsuńmam i uwielbiam! *.*
OdpowiedzUsuńA ja się przyznam, jeszcze nigdy w życiu nie używałam żadnego korektora :))
OdpowiedzUsuńMnie bardziej podobają się paznokcie :D
OdpowiedzUsuńtrochę dużo, ale jak twierdzi moja mama dobre kosmetyki kosztują:)
OdpowiedzUsuńMuszę go nabyć! Może w przyszłym miesiącu...
OdpowiedzUsuńfajny manicure ;)
OdpowiedzUsuńa z korektorów bardzo lubię Givenchy Misterlight i Helenkę Rubinstein. o ile uwielbiam kosmetyki Benefit, o tyle ten korektor jakoś wcale mnie do siebie nie zachęca - nie pasuje mi konsystencja sztyftu. zdecydowanie bardziej wolę korektory w płynie lub kremie ;)
Ja od dawna poszukuję czegoś co idealnie zakryje moje cienie pod oczami ;\
OdpowiedzUsuńJuż kilka pozytywnych opinii o nim słyszałam. Teraz kupiłam MAC Pro Longwear, więc może za pół roku poszukam następcy ;)
OdpowiedzUsuńale masz ładne paznokietki ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ale cena zniechęca;x ja póki co używam amilie pod oczy i jest ok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)
Bardzo fajny, tylko szkoda, że taka wysoka cena... :/
OdpowiedzUsuńCzaję się na niego:)
OdpowiedzUsuńależ Ty masz pazurska Kinia :DD
OdpowiedzUsuńjuż kolejną pozytywną opinię czytam o nim :) i będę się nad nim poważnie zastanawiać :)
OdpowiedzUsuńnie wierzę, ze jestem tu dopiero pierwszy raz, ale już uwielbiam Twój styl pisania! ;)
OdpowiedzUsuńkochana zapraszam do siebie na rozdanie! :)
OdpowiedzUsuńczekałam na taką recenzję
OdpowiedzUsuńwahałam się czy go wziąć, zwłaszcza,że kończy mi się ulubiony MAC
:D
więc i jak kupuję fake up ;]
A ja zbocze z tematu... masz piękne paznokcie :D
OdpowiedzUsuńCo do korektora to dużo recenzji czytałam i faktycznie dziewczyny go polecają... hmmm... będzie następny w kolejce ;)
Ja akurat nie stosuję korektora - to dopiero fake :-p
OdpowiedzUsuńkorektor korektorem ale jakie paznokcie ! ;D
OdpowiedzUsuńkorektor swoją drogą ale jakie Ty masz czaderskie pazurki!:)
OdpowiedzUsuńNiestety za taką cenę raczej nie kupię. Choć kusi strasznie... :)
OdpowiedzUsuńnie polubilam sie z tym korektorem- wchodzi mi w zmarchy i wygladam 10 lat starzej, schowalam i nie wiem kiedy zuzyje ;)
OdpowiedzUsuńNie spamuj i nie obrażaj. Wszystkie komentarze mające na celu promocję bądź obrazę kogokolwiek będą usuwane.